Kiedyś kupowało się telewizor na 10 lat. Ten, po dekadzie zapewniania rozrywki i dostępu do informacji całej rodzinie, mógł zasłużenie odejść na emeryturę i zostać zastąpiony przez lepsze urządzenie nowszej generacji. Obecnie telewizory starzeją się znacznie szybciej – producenci w takim tempie zasypują rynek nowinkami technologicznymi, że to, co mamy w domu, nagle staje się przestarzałe. Zakrzywiony ekran, 4K, UHD, QLED… Mnóstwo słów, które niewiele mówią. Można stracić głowę, tak szeroki jest bowiem rynek oferujący telewizory. W zasadzie każdy będzie w stanie znaleźć urządzenie, które spełni wszystkie jego oczekiwania – pytanie tylko, ile będzie w stanie za nie zapłacić.

Wśród wszystkich nowinek technologicznych warte uwagi jest wyżej wspomniane rozwiązanie – zakrzywiony ekran. Co on daje?

Zakrzywiony ekran 4K – innowacyjne rozwiązanie czy może przerost formy nad treścią?

Zakrzywiony ekran na rynku telewizorów jest dostępny już od kilku lat. Stosuje się go w telewizorach o dużych wymiarach. W tym czasie nie zyskał póki co wielkiej popularności. To rozwiązanie zaczerpnięte z kin, gdzie funkcjonuje ono od dziesięcioleci. Zakrzywienie ekranu jest dostosowane do naturalnej krzywizny oka – ma to sprawiać, że obraz wydaje się bardziej naturalny poprzez nadanie mu wrażenia głębi. Brzmi świetnie, jednak niesie ze sobą też pewne problemy. To, że nasz telewizor może mieć zakrzywiony ekran 4K, nie musi oznaczać automatycznie wielkiego realizmu. Mianowicie, kiedy mamy w domu telewizor z zakrzywionym ekranem, istnieje tylko jedno miejsce, z którego oglądanie telewizji będzie dostarczać określonych bodźców, jakie rozwiązanie to ma zapewnić. Każda osoba oglądająca telewizję – z boku, pod kątem – będzie odczuwała spory dyskomfort spowodowany większym niż zwykle zniekształceniem obrazu. Jeżeli chcemy, by większa liczba osób mogła oglądać film na takim ekranie, trzeba rekompensować to rozmiarem – musi on być większy, by było więcej miejsca w strefie komfortowego oglądania. To nie zawsze jednak będzie możliwe do realizacji.

Telewizory wyposażone w zakrzywiony ekran niewątpliwie lepiej radzą sobie z oddaniem głębi i kontrastów obrazu niż płaskie odbiorniki. Tak samo jest w przypadku kolorów na obrzeżach obrazu. Zakrzywiony ekran może być dobrym rozwiązaniem, jeżeli mamy sporo przestrzeni do zagospodarowania jako strefę oglądania, z której możemy zrobić małe kino. Inaczej wrażenie, które ma wywoływać owa krzywizna, będzie minimalne, a w przypadku większej liczby osób nawet zakrzywiony ekran 4K nie będzie w stanie zrekompensować zniekształcenia obrazu. Problemem w przypadku telewizorów z zakrzywionym ekranem bywa też cena. Tego typu odbiorniki mogą być sporo droższe niż standardowe telewizory. Przykładowe modele telewizorów zaopatrzonych w zakrzywiony ekran to: Samsung UE65KS7500 (40 cali), Samsung UE55NU7302 (55 cali).

Podsumowując, telewizor z zakrzywionym ekranem sprawdzi się, jeżeli będzie to urządzenie o znacznych wymiarach, umieszczone w przestronnym pomieszczeniu, gdzie będzie możliwe zapewnienie oglądającym odpowiednio dużej ilości miejsca.